Dziś krótko…

Dziś krótko, bardzo krótko.

Z taką sugestią, aby  każdy miał, znalazł, wygospodarował sobie – od czasu do czasu – takie momenty dla siebie.

Na swoją pasję. Na to, co lubi robić. No i w sumie dobrze byłoby, aby to „od czasu do czasu” nie było takie raz na kwartał…

2. Dlaczego? Bo to ważne dla nas. Także z punktu widzenia tej pracy głową, z głową.

I tu zostawię Was z fragmentem z mojej książki, Być prawnikiem. Jak pracować nad sprawą:

„Znajdź albo odkurz swoją pasję. Miej na nią czas. Mówi o tym chyba każdy podręcznik psychologii. To nic odkrywczego. Tylko ciekawe jest to, że każdy z nas o tym wie, ale mało kto z nas to realizuje. Mamy zawsze dobrą wymówkę – jestem zapracowany, nie mam czasu, klient czeka. A pasja pozwala nam, tak po ludzku, rozwijać się, co ma także wpływ na naszą zawodową sferę życia. Pasja otwiera nam głowę na taką dziecięcą ciekawość.

           Co to jest pasja?

Za kulisami spotkałem się z Ferranem Adria, kucharzem-wizjonerem, twórcą najsłynniejszej restauracji świata, El Bulli. „Jaka jest jedna cecha wspólna wszystkim przedsiębiorców odnoszących sukces?” – zapytałem. „Nie da się odpowiedzieć na to pytanie” – stwierdził. – „Dróg do sukcesu jest bardzo wiele”. Adria się odwrócił. Myślałem, że chce w ten sposób zakończyć rozmowę, ale później zwrócił się znowu do mnie i powiedział: „Odwołuję to. Jest jedna rzecz, która łączy wszystkich przedsiębiorców odnoszących sukces. To pasja”. „Jak ja pan poznaje?” – spytałem. „Powiedzmy tak. O czym pan myśli widząc kieliszek wina?”. „O piciu” – odparłem bez namysłu. „Dokładnie. Pan widzi napój. Ja widzę winnicę. Widzę składnik. Widzę radość. Widzę rodzinę. Widzę przyjaciół. Widzę uroczystą okazję”. Ja lubię wino – ale Adria je celebruje, ponieważ on go porywa.

           Pasja oznacza, że nie obawiamy się eksperymentować, szukać, rozwijać. Pasja daje nam oddech, radość i odpoczynek. A to jest potrzebne do tego, aby potem, z taką świeżą głową wrócić do pracy.”

Pozdrawiam,

A.